„taka krzywa stopa”
Uf. Po szybkim porodzie i pierwszych chwilach ze Stanisławem, szczęśliwie dotarliśmy na Odział Położniczy. No i się zaczęło. Nie, nie Staś. Staś był bardzo…śpiewający. Spał i przez sen śpiewał. Ubrany w pajaca i niebieską czapę, zawinięty w rożek, wyglądał jak dwumiesięczne dziecko. Spał sobie elegancko w mydelniczce. Na sali byliśmy …