I stało się.

Zrobiłyśmy to.

To było nasze „B”…

Będzie cały alfabet.

P.S
Starszy dostał ospy. 2 tygodnie w chałupie jak nic. I czekać jak młody złapie.
A Wiedeń coraz bliżej…

Zdjęcia z FIRST WORLD CLUBFOOT DAY są na  CLUBFOOT.PL